godz. 20.00 Zawadzki Knudsen Skolik Trio /DK,PL/
Niels Wilhelm Knudsen- bas
Sebastian Zawadzki – fortepian
Kacper Skolik- perkusja
godz.21.30 Jan Ptaszyn Wróblewski sextet /PL/
Jan Ptaszyn Wróblewski – saksofon tenorowy
Henryk Miśkiewicz – saksofon altowy
Robert Majewski – trąbka
Wojciech Niedziela – fortepian
Andrzej Święs –bas
Marcin Jahr – perkusja
godz. 23.00 Jazzowe Jam Session
Robert Chyła – saksofon
Wojtek Pruszyński- fortepian
Michał Nienadowski – bas
bilety 90 zł, rezerwacje 501093724
ZAWADZKI KNUDSEN SKOLIK TRIO
Niels Wilhelm Knudsen to duński basista i kompozytor. Jest aktywnym sidemanem na duńskiej scenie jazzowej, jest także liderem zespołu i wydał 4 albumy we własnym imieniu z udziałem czołowych duńskich i europejskich muzyków, takich jak Thomas Hass, Gilad Hekselman, Kathrine Windfeld i Tomasz Dabrowski. Nowe nagranie zatytułowane „Opportunity” ma ukazać się jesienią 2021 roku.
Urodzony w Polsce, mieszkający w Kopenhadze kompozytor/pianista/producent/pianista jazzowy Sebastian Zawadzki to artysta młodego pokolenia, który zaciera granicę między gatunkami. W swojej twórczości łączy inspiracje muzyką klasyczną, jazzową i elektroniczną. Jego twórczość ucieleśnia zarówno wielkie poczucie tradycji klasycznej, prostotę, jak i eksperymentalizm. W lipcu 2017 roku Sebastian wydał album „Between the Dusk of a Summer Night” inspirowany poezją Williama Ernesta Henleya. To neoklasyczna muzyka eksperymentalna nagrana przez Budapest Symphony Orchestra i solistów, połączona z ambientowymi pejzażami dźwiękowymi. W 2018 roku Zawadzki wydał postklasyczny, minimalistyczny album „Norn” inspirowany wymarłym skandynawskim językiem „norn”. Muzyka z albumu napisana jest na kwartet smyczkowy, fortepian i syntezatory analogowe. Oprócz projektów solowych Sebastian pracuje jako pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent i kompozytor filmowy. Film Sicilli Luny „Nu vandrer livet” z jego muzyką miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Cannes w 2016 roku. Współpracował również z laureatem Oscara, kompozytorem filmowym Janem A.P. Kaczmarkiem, aranżując i orkiestrując jego muzykę filmową.
Kacper Skolik
Perkusista jazzowy młodego pokolenia, absolwent Akademii Muzycznej im. Moniuszki w Gdańsku, syn legendy polskiej perkusji Arka Skolika. Jeden z finalistów „Konkursu Perkusistów 2018” w Bielsku Białej. Występował z zespołem „Jah Trio” na dwóch prestiżowych konkursach, takich jak „RCK Pro Jazz Festival 2019” i „Krokus Jazz Festival 2019”. W 2020 roku miał okazję współpracować z niezwykłym trębaczem Kubą Jacques Seguin w jego projekcie z orkiestrą symfoniczną „Symphonie no. 2 Historie d’un fleuve”. Obecnie studiuje na perkusji jazzowej w Syddansk Musikkonservatorium – Danis National Academy of Music.
JAN PTASZYN WRÓBLEWSKI SEXTET
Projekt „Komeda. Moja słodka europejska ojczyzna” przygotowywany był przez wiele lat, aż doczekał się premiery w 2013 roku. Swój udział miał tu Krzysztof Balkiewicz, wiceprezes Stowarzyszenia Opieki Nad Spuścizną Krzysztofa Komedy. Materiał koncertowy przygotowany został na zespół i recytatora. Tego rodzaju łączenie jazzu i poezji miało już miejsce w Polsce w 1957 roku, kiedy to Andrzej Trzaskowski przygotował muzyczną oprawę, której towarzyszyły wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego recytowane przez Wojciecha Siemiona, oraz w 1960 roku, gdy Krzysztof Komeda grał jazz w rytm poezji Jerzego Sity prezentowanych przez znów niezmordowanego Siemiona i Halinę Mikołajską. Siedem Lat potem Komeda wydał w Niemczech jedną ze swych najsłynniejszych płyt „Meine susse europaische heimat” z poezją przygotowaną i przetłumaczoną przez Karla Dedeciusa. Płytę tę uznano za najlepszą w swoim stylu na kontynencie. I właśnie zawarty na niej materiał stał się tematem, który Ptaszyn postanowił przerobić na swój styl dla sekstetu, oddając tym samym swoisty salut Komedzie. Tym razem w roli recytatora wystąpił Andrzej Seweryn. Punktem kulminacyjnym stało się wydanie albumu płytowego pt. „Moja słodka europejska ojczyzna”, który zrobił karierę nie tylko z muzycznego punktu widzenia – pojawił się na rynku w okresie wzmożonej działalności politycznej, której jednym z haseł było zjednoczenie europejskie. Pomijając kontekst pozasceniczny, album zyskał miano jednego z najlepszych w 2018 roku w ankiecie magazynu „Jazz Press”, zaś sekstet, w różnych konfiguracjach, zaczął coraz częściej pojawiać się z jego prezentacją na krajowych scenach.